Przejazd przez skrzyżowanie na żółtym świetle jest możliwy w wyjątkowych sytuacjach, ale kierowca powinien pamiętać o kilku warunkach. Przede wszystkim, trzeba obserwować sytuację za naszym autem - jeśli nie będzie tam innego samochodu, trudno będzie uzasadnić, że nagłe hamowanie stworzyłoby zagrożenie.
Zaledwie 9 proc. kierowców zawsze zatrzymuje samochód dojeżdżając do sygnalizatora, na którym wyświetlone jest żółte światło. Co piąty kierowca ignoruje nakaz zatrzymania i zazwyczaj lub zawsze, przejeżdża na żółtym sygnał nadawany przez sygnalizator oznacza zakaz wjazdu za sygnalizator. Przepisy dają wprawdzie możliwość przejechania przy żółtym świetle, ale tylko w przypadku, gdy samochód znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie ma możliwości zatrzymania pojazdu bez gwałtownego hamowania. Te bowiem stworzyłoby zagrożenie dla pojazdów jadących z tyłu. Nie lekceważmy żółtego światłaTymczasem jak wskazują wyniki sondy przeprowadzonej przez Szkołę Jazdy Renault i serwis aż 71 proc. kierowców przejeżdża na żółtym świetle właśnie wtedy, gdy w przeciwnym razie musieliby się nagle gwałtownie zatrzymać. Jednak znaczna część kierowców nagminnie ignoruje żółte światło i zamiast zwolnić, a następnie zatrzymać się przed sygnalizatorem, przyspiesza, aby przejechać. Takie zachowanie jest szczególnie niebezpieczne w sytuacjach, kiedy przed kierowcą ignorującym żółte światło znajduje się inny pojazd, który - postępując zgodnie z przepisami - zatrzyma się. Najechanie na samochód przed skrzyżowaniem, to bardzo częsta przyczyna groźnych stłuczek. Wszystko przez brak wyobraźni i traktowanie żółtego światła jak gdyby było zielonym - ostrzega Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy sytuacja, która daje możliwość przejechania na żółtym świetle jest często nadinterpretowana przez kierowców. Nagminne przejeżdżanie na żółtym świetle często ma niewiele wspólnego z faktem, że kierowca naprawdę nie mógł się zatrzymać. Taka ewentualność zachodzi tylko wtedy, gdy żółte światło włącza się na ułamek sekundy przed dojechaniem do sygnalizatora i wówczas faktycznie nie ma możliwości, aby zahamować. W każdym innym wypadku należy się zatrzymać. Nawet 500 zł mandatuPrzejeżdżanie na żółtym świetle jest bardzo ryzykowne nie tylko dla samych kierowców, ale też dla pieszych. Sytuacja, podczas której kierowca nie zatrzymuje się, dojeżdżając do sygnalizatora z żółtym światłem oznacza, że z dużym prawdopodobieństwem przejeżdża skrzyżowanie już na świetle czerwonym. W tym czasie na pasach mogą pojawić się przechodnie. Wjeżdżanie za sygnalizator, kiedy jest to zabronione jest wykroczeniem, za które grozi kierowcy jeden z najwyższych mandatów, mogący wynieść nawet 500 zł oraz 6 punktów karnych.*źródło: Szkoła Jazdy Renault
Kamery mierzące przejazd na czerwonym świetle nie muszą być oznakowane, a mogą wlepić mandat. Wszystkie lokalizacje znajdują się w systemie Yanosik Szczegółowe informacje o rejestratorach
Kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle nie są w Polsce dość liczne. Obecnie, a jest to stan na maj 2022 roku, takich miejsc w Polsce jest przeszło trzydzieści. Niebawem ich lista niemal się podwoi i łącznie będzie ich sześćdziesiąt. Sprawdzamy, gdzie znajdują się kamery, które potrafią rejestrować przejazd pojazdu na czerwonym świetle, a gdzie zostaną zainstalowane w niedalekiej przyszłości. Jaki mandat za przejazd na czerwonym świetle? Zanim podpowiemy, gdzie znajdują się kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle, a w jakich miejscach zostaną zainstalowane w najbliższej przyszłości, najpierw musimy odnieść się do kary za takie przewinienie. Oczywiście przejazd przez skrzyżowanie, kiedy na sygnalizatora świeci się czerwone światło, jest niedozwolony. Mandat za przejazd na czerwonym świetle wynosi 500 złotych i 6 punktów karnych. W zależności od rodzaju zainstalowanej technologii może to być urządzenie rejestrujące, które współpracuje z czujnikami umieszczonymi w asfalcie lub cały zespół kamer. Jeżeli pojazd wjedzie na skrzyżowanie przy zapalonym czerwonym świetle, wykroczenie tego rodzaju jest dokumentowane zdjęciem z numerem rejestracyjnym. Następnie trafia ono do centrali, gdzie rejestrują je funkcjonariusze. Przeczytaj też: “Przejazd na żółtym świetle – co mówią przepisy?” Gdzie znajdują się rejestratory przejazdu na czerwonym świetle? Warto pamiętać, że na większości skrzyżowań nie ma informacji, że znajdują się tam systemy, które monitorują przejazd na czerwonym świetle. Jedyny wyjątek stanowią skrzyżowania, które mierzą prędkość przejazdu. Wówczas powinien się na nich pojawić odpowiedni znak. Jednak teraz możesz sprawdzić, gdzie znajdują się takie rejestratory. Podpowiadamy, gdzie przejazd na czerwonym świetle już dziś może skończyć się mandatem, a w jakich miejscach takie wykroczenia będą karane w niedalekiej przyszłości. Kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle – lista na maj 2022 W chwili pisania tego artykułu kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle znajdują się w 31 miejscach. Zwykle są to drogi krajowe, wojewódzkie, duże miasta oraz obwodnice mniejszych miejscowości. lubelskie: Anielin (DK12-Anielin); Lublin (Rondo Kuklińskiego/Lubomelska-al. Solidarności); podlaskie: Białystok (Rondo Skrzyńskiego (ks. Popiełuszki-Wrocławska-gen. Sikorskiego); Rondo Małachowskiego (al. Jana Pawła II-gen. Sikorskiego-al. Konstytucji 3 Maja); Branickiego-Miłosza; Antoniuk Fabryczny-Gajowa; pl. gen. Fieldorfa-Nila (ks. Popiełuszki-Hetmańska-gen. Fieldorfa-Nila)); kujawsko-pomorskie: Grębocin (Kowalewska-Dworcowa/Lubicka (DK10-DW552)); Kowal (DK91-Wojska Polskiego (DW269)); Nakło nad Notecią (Obwodnica-Mrotecka (DK10-DW241)); mazowieckie: Jabłonna (Rondo Biskupów Płockich (al. Kard. Wyszyńskiego-Modlińska/Brzozowa)); Marki (al. Piłsudskiego/Wspólna); Mroków (al. Krakowska-Rejonowa/Szkolna); Warszawa (Grójecka-Dickensa; Ostrobramska-Fieldorfa; al. Niepodległości-Batorego; al. Witosa-al. Sobieskiego); wielkopolskie: Komorniki (Poznańska-Gottlieba), Piła (Obwodnica Bydgoszcz-Szczecin (DK10-DK11)); pomorskie: Luzino (Wejherowska/Lęborska-Chłopska/Wilczka); Miszewo (Gdańska-Gdyńska); Mosty (DK6-Witosa); śląskie: Łaziska Górne (Obwodnica (DK81)-Cieszyńska); małopolskie: Mikołajów (DK94-Sierachowice); Olkusz (Kazimierza Wielkiego-Pakuska); dolnośląskie: Polkowice (DK3-Kopalniana); śląskie: Pyskowice (Mickiewicza-Toszeckiej (DK40-DK94)); podkarpackie: Ropczyce (3 Maja-DK94); Stalowa Wola (al. Jana Pawła II-Komisji Edukacji Narodowej); świętokrzyskie: Zagnańsk (Turystyczna); łódzkie: Zgierz (al. Armii Krajowej-Długa). Kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle – przyszłe lokalizacje podlaskie: Białystok (Generała Nikodema Sulika-Kazimierza Wielkiego; Zwierzyniecka-św. Pio); śląskie: Bielsko-Biała (Warszawska-Sarni Stok); Katowice (Stęślickiego-Chorzowska); Ruda Śląska (1 Maja-Kokota); Sosnowiec (Baczyńskiego-Piłsudskiego); Zabrze (Religi-Bytomska-Stelmacha); kujawsko-pomorskie: Bydgoszcz (Jagiellońska-Ogińskiego; Skłodowskiej-Wyszyńskiego); świętokrzyskie: Kielce (Sandomierska-al. Solidarności); małopolskie: Kraków (Konopnickiej-Wadowicka/Kalwaryjska; Kuklińskiego-Nowohucka; Nowohucka-al. Pokoju; Wadowicka-Zakopiańska/Tischnera-Bożka); Nowy Sącz (Kilińskiego-Królowej Jadwigi); lubelskie: Lublin (al. Tysiąclecia-al. Unii Lubelskiej); łódzkie: Łódź (al. Mickiewicza-Żeromskiego; Rondo Inwalidów-Rokicińska/Puszkina; Andrzeja Strugi-Kościuszki); Piotrków Trybunalski (Sikorskiego-Concordii); mazowieckie: Płock (Wyszogrodzka-Popiełuszki); Warszawa (al. Prymasa Tysiąclecia-Wolska; pl. Zawiszy-Towarowa; al. Krakowska-Łopuszańska); wielkopolskie: Poznań (Rondo Kaponiera-Roosevelta); podkarpackie: Rzeszów (al. Piłsudskiego/al. Cieplińskiego; al. Rejtana-al. Armii Krajowej; Krakowska-al. Gen. Okulickiego/al. Wincentego Witosa); zachodniopomorskie: Szczecin (al. Wyzwolenia-al. Niepodległości). Podsumowując, kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle już wkrótce znajdą się w wielu nowych miejscach na polskich drogach. Warto jednocześnie pamiętać, że niebawem pojawią się, chociaż nieliczne, rejestratory przejazdu na czerwonym świetle na przejazdach kolejowych. Rośnie także liczba odcinkowych pomiarów prędkości. FAQ – najczęstsze pytania o kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle Ile jest w Polsce skrzyżowań z kamerami rejestrującymi przejazd na czerwonym świetle? W połowie 2022 roku kamery na skrzyżowaniach rejestrujące przejazd na czerwonym świetle znajdują się w 31 miejscach. Wkrótce w ramach rozbudowy infrastruktury dołączy do nich 29 kolejnych skrzyżowań rejestrowanych przez takie urządzenia. Ile wynosi mandat za przejazd na czerwonym świetle? Mandat za wjechanie na skrzyżowanie na czerwonym świetle wynosi 500 złotych i 6 punktów karnych. Ocena naszych czytelników Administratorem Twoich danych jest AutoISO Sp. z (ul. Gnieźnieńska 12, Katowice 40-142, Polska, pomoc@ Przetwarzamy Twoje dane (adres e-mail, imię i nazwisko oraz treść wiadomości) na podstawie naszych prawnie uzasadnionych interesów: w celu komunikacji z Tobą i dla ochrony przed roszczeniami, przez okres do 10 lat od roku, w którym zakończono korespondencję. Współpracujemy z firmami hostingowymi, którym możemy przekazywać te dane (odbiorcy danych). Dane mogą być przekazywane poza UE, jedynie do Państw lub podmiotów zatwierdzonych prawem UE. Masz prawo dostępu do Twoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także ich przeniesienia. Masz prawo skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w Polsce lub jego odpowiednika w innym państwie UE. Więcej informacji o zasadach przetwarzania przez nas danych znajduje się w Polityka Prywatności i Cookies.
W Polsce działa w tej chwili 37 urządzeń rejestrujących przejazd na czerwonym świetle. Oto pełna lista, z podziałem na województwa. Jak przypomina Moto.pl mandat za przejechanie na czerwonym świetle wynosi 500 zł. Do tego dochodzi 15 punktów karnych. Jeżeli właściciel nie wskaże sprawcy, zostanie ukarany grzywną wynoszącą od
~kiero2022-05-17 10:38:00Kamery nie robią błysków. Cos Ci się poyebało~Michal2022-05-17 10:40:43W sensie te kolumny stojące przy skrzyżowaniach~Kris2022-05-17 10:55:50Konsekwencje to 500 zł za wjazd na czerwonym świetle. I nie wzne ze wjechałes na zółtym bo bedąc na skrzyzowaniu było juz czerwone. ~kiero2022-05-17 11:01:26Bzdura. Kamery rejestrują dokładnie moment wjazdu na skrzyżowanie. Puchacz1 2022-05-17 11:06:18Dokładnie, to za sygnalizator nadający czerwone. ~Michal2022-05-17 11:06:55Nie dodałem ze to u niemca~Kris2022-05-17 11:11:57Kiero co ty doopisz? Wjezdasz na zółtym jak zmienia sie na czerwone robi ci zdjecie jak jestes na skrzyzowaniu. Nawet z tyłu. Zółte swiatło nie oznacza ze mozesz jeszcze jechac tylko ze sie masz zatrzymac. Wiekszosc to ignoruje bo moze na 1% skrzyzowan są kamery. ~kiero2022-05-17 11:14:35Kris skończ *lić. Tak jak wspomniałem kamery liczą moment wjazdu i podawane jest opóźnienie z jakim wjechales na czerwonym~kiero2022-05-17 11:16:22Masz robione zdjęcie w momencie wjazdu i czas, ile już trwał sygnał czerwony w tym momencie~Kris2022-05-17 11:18:03No to chyba oczywiste. No chyba ze poruszasz sie z predkoscią swiatła. Skoro widzisz zółte a ono swieci przez sekundę to nie masz szans przejechac skrzyzowania. Zawsze wjezdzasz na czerwonym~kiero2022-05-17 12:29:04Kolejna bzdura Krisa Żółte swiatlo ma się świecić dokładnie tyle co okreslono w przepisach i napewno nie jest to jedna sekunda~Kris2022-05-17 12:48:55Oswiec nas i napisz ile sekund swieci zółte. A potem policz czy jestes w stanie przejechac skrzyzowanie w tym czasie. Ale najpierw zacytuj paragraf który pozwala wjechac na zółtym na skrzyzowanie. ~kiero2022-05-17 13:09:15sygnał żółty - zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora, że nie może być zatrzymany przed nim bez gwałtownego hamowania; sygnał ten oznacza jednocześnie, że za chwilę zapali się sygnał czerwony~kiero2022-05-17 13:10:01Rozp w sprawie znaków i sygnałów drogowych~Kris2022-05-17 13:13:01To udowodnij potem ze nie mogłes sie zatrzymac? To z jaką predkością jechałes ze nie mogłes wychamowac~kiero2022-05-17 13:14:06To samo rozp określa również czas wyświetlania b długości poszczególnych sygnałów powinny wynosić sygnał żółty 3 s sygnał czerwony z żółtym i odpowiedniki 1 s. ~Kris2022-05-17 13:14:50Poza tym tam gdzie są kamery to dostajesz mandat za wjazd na czerwonym i się nie wytłumaczysz ze było zółte jak byłes przed swiatłami. Taki idiotyzm tych przepisów. ~kiero2022-05-17 13:15:53~Kris 2022-05-17 13:13:01 To udowodnij potem ze nie mogłes sie zatrzymac? To z jaką predkością jechałes ze nie mogłes wychamowac Nie musisz nic udowadniać, ITD nie wystawia mandatów za wjazd na żółtym swietle~kiero2022-05-17 13:16:32Pomiary są bardzo dokładnie~kiero2022-05-17 13:17:30Masz 3 sekundy aby zdążyć wjechać na żółtym lub wyhamować i stanąć przed linią~kiero2022-05-17 13:18:08Zjechać z skrzyżowania można już w trakcie czerwonego sygnału~Kris2022-05-17 13:19:11No za zółte nie wystawiają tylko za czerwone~kiero2022-05-17 13:21:28Na zdjeciuvz kamer widać dokładnie gdzie byłeś w chwili włączenia czerwonego sygnalu~Kris2022-05-17 13:22:29Tak z ciekawosci ile dostałes takich mandatów?~kiero2022-05-17 13:23:58Jeden~kiero2022-05-17 13:24:41A widziałem kilkanaście~Kris2022-05-17 13:25:21Ja 2 i na zdjeciach jestem na srodku skrzyzowania a wjezdzałem na zółtym~kiero2022-05-17 13:26:52Wątpię. Sprawdź dobrze. Masz nawet podany czas, ile sekund wjechales na czerwonym~kiero2022-05-17 13:27:15Pierwsze zdjęcie, ~Michal2022-05-17 19:29:02Czyli jak pierwsza fotę strzeliło na środku a kolejne będąc kabiną na końcu to raczej * blada?
Niejeden kierowca stanął przed wyborem, czy zahamować, czy przejechać na żółtym świetle, 12 tys. zł kary za nielegalny przejazd. To niejedyne wykroczenie przewoźnika.
Jak to jest z tymi kamerami na skrzyżowaniu w Olkuszu? Nie mieszkam tutaj, choć jestem częstym gościem i ostatnio przejechałem na czerwonym świetle. Czy one działają? – pyta nasz Czytelnik. Niestety dla niego i wszystkich innych kierowców wjeżdżających na skrzyżowanie ul. Króla Kazimierza Wielkiego z ul. Pakuska na czerwonym świetle nie mamy dobrych wieści. Za każdym razem skończy się to mandatem. 500 zł i 6 punktów karnych – taka jest cena przejazdu na czerwonym świetle przez skrzyżowanie. Co więcej, mandaty nakładane są również na tych, którzy wjeżdżają za sygnalizację na późnym żółtym świetle. Po zmianach w przepisach znacznie zmalała liczba czynnych fotoradarów. Ich miejsce zajmują jednak nowe systemy kontrolujące przewinienia kierowców. Z roku na rok coraz więcej mandatów generują kamery „NeuroCar RedLight” oraz odcinkowe pomiary prędkości. Z tych dwóch systemów w powiecie olkuskim działa tylko ten pierwszy. Kamery zamontowane w ubiegłym roku na skrzyżowaniu przy wiadukcie z jednej strony stały się postrachem dla siedzących za kierownicą, ale z drugiej strony przysporzyły wielu problemów, głównie tych finansowych. Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że za przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle trzeba sporo zapłacić. – Pół tysiąca piechotą nie chodzi, trzeba je zapłacić od tak – mówi pan Robert, mieszkaniec Olkusza, który przed miesiącem otrzymał mandat karny za wiadome wykroczenie. – Przyznaję się, przejechałem na czerwonym świetle, ale jadący za mną samochód także przejechał. Sądzę, że gdybym gwałtownie zahamował, to mogłoby się skończyć znacznie gorzej niż tylko na 500 zł i punktach karnych – przekonuje nasz rozmówca, który mimo drobnych oporów pokornie przyjął mandat wystawiony przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Co ciekawe, kara ta mogła być nieco mniejsza – 500 zł, ale bez punktów karnych. W jaki sposób? – Nie wskazałem kierowcy, więc nie mieli komu nałożyć punktów – przyznaje kolejny z naszych bohaterów, pan Zbigniew. On w przeciwieństwie do swojego młodszego kolegi kierowcy długo nie mógł pogodzić się z otrzymaniem mandatu. – To jest maszynka do zarabiania pieniędzy. Żadnego oznakowania, brak liczników czasowych przy sygnalizacji i jeszcze ta niepewność – nagrała, czy nie nagrała. Przecież ani to nie błyska, ani nie wydaje żadnego innego efektu – denerwuje się 52-latek. Rzeczywiście, na próżno szukać tablic informacyjnych przestrzegających przed kamerami, ale to nie tylko problem sprzętu zamontowanego w Olkuszu. Podobnie jest w całym kraju. Drugi z popularnych ostatnio systemów, ten do odcinkowego pomiaru prędkości jest oznakowany charakterystycznymi niebieskimi tablicami z informacją o długości odcinka. W tym miejscu warto zdementować plotkę o tym, że taki system funkcjonuje na drodze 783 w kierunku Wolbromia od strzeżonego przejazdu kolejowego w Rabsztynie aż do Zarzecza. Na 29 takich odcinkach w Polsce, w Małopolsce jest tylko jeden i to w oddalonym o ponad 130 km Tarnowie. System kamer rejestrujących „NeuroCar RedLight” należący do GITD kosztujący prawie 7 milionów złotych, w całym kraju tylko w pierwszej połowie 2016 r. zarejestrował już ponad 59 tysięcy wykroczeń. Najwięcej z nich – 10 100 w podwarszawskiej Jabłonnie. Olkusz w tych statystykach jest poza pierwszą piątką. W najbliższym czasie nie planuje się rozbudowy systemu z powodu braku środków finansowych. – Celem wdrożenia tego systemu jest wyrobienie w kierowcach nawyku przestrzegania przepisów ruchu drogowego w zakresie stosowania się do sygnalizacji świetlnej. Bardzo zależy nam na tym, by prowadzący pojazdy nie przyspieszali w momencie zbliżania się do skrzyżowania, na którym zapala się już pomarańczowy sygnalizator. Szczególne znaczenie odgrywa w tym kontekście ochrona pieszych przed skutkami wypadków spowodowanych przez kierowców, którzy nie zatrzymali się na czerwonym świetle oraz ograniczenie liczby zderzeń bocznych pomiędzy pojazdami – tłumaczył kilka miesięcy temu Ireneusz Potasiak, naczelnik Wydziału Instalacji oraz Utrzymania Urządzeń w CANARD. Od tego czasu sieć ponad 200 żółtych kamer straszy kierowców w Olkuszu, Mostach, Luzinie, Miszewie, Pile, Komornikach, Nakle nad Notecią, Grębocinie, Kowalu, Zgierzu, Jabłonnie, Markach, Mrokowie, Anielinie, Polkowicach, Pyskowicach, Łaziskach Górnych, Mikołajowicach, Ropczycach i Stalowej Woli.
Mandat za przejazd na żółtym świetle. Przejazd na żółtym świetle w sytuacji, gdy kierowca mógł wyhamować, nie robiąc tego w sposób gwałtowny, jest wykroczeniem. Grozi za to mandat w wysokości od 300 do 500 złotych oraz sześć punktów karnych. sygnalizacja świetlna.
Fot. Chellestein - Przejdź doMandaty za przejazd na czerwonym są solidne!Mandat za przejazd na czerwonym świetle – odwołanie?Ogromne natężenie ruchu w miastach i coraz szybszy tryb życia sprawiają, że kierowcy z dużo mniejszą dbałością przykładają się do przepisów drogowych. A jednym z popularniejszych wykroczeń zaczyna być niezastosowanie się do sygnałów świetlnych. Mandat w takim przypadku jest surowy. Kierowca będzie musiał zapłacić nawet 500 złotych i otrzyma 6 punktów karnych! Czy jednak decyzji funkcjonariusza nie da się podważyć? Sprawdźmy! Zasady postępowania na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną są dosyć proste, a wyznacza je rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Co dokument mówi o świetle żółtym? To zabrania wjazdu na skrzyżowanie, chyba że w chwili jego zapalenia samochód znajduje się na tyle blisko sygnalizatora, że gwałtowne zatrzymanie miałoby spowodować zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. W związku z sygnalizacją świetlną kierowca może popełnić dwa typy wykroczenia. Po pierwsze może zacząć zbyt ostro hamować, chcąc za wszelką cenę zatrzymać się przed skrzyżowaniem. Jeżeli funkcjonariusz uzna, że w ten sposób stworzył zagrożenie dla ruchu drogowego lub utrudnił ruch pozostałych pojazdów, ma prawo ukarać go mandatem karnym o wysokości od 100 do 300 złotych. Dodatkowo do konta prowadzącego zostaną dopisane 2 punkty karne. Mandaty za przejazd na czerwonym są solidne! Drugi typ wykroczenia następuje w sytuacji, w której kierowca mimo iż miał możliwość bezpiecznego zatrzymania się, przejedzie na pomarańczowym lub czerwonym świetle przez skrzyżowanie. W tej sytuacji kwota mandatu wyniesie od 300 do 500 złotych. Dodatkowo ilość punktów karnych wzrośnie do 6. Jeszcze dekadę temu funkcjonariusze podczas wymierzania kary za niezastosowanie się do sygnałów świetlnych mogli opierać się głównie na obserwacji. Teraz otrzymali nowoczesne narzędzia. Są nimi kamery montowane w okolicy skrzyżowań w miastach, a nawet urządzenia pracujące w ramach systemu viaTOLL. Coraz więcej jest również specjalnych kamer, których zadaniem jest tylko i wyłącznie rejestrowanie wykroczeń związanych z brakiem respektowania sygnalizacji świetlnej. Na system tego typu składają się dwa rejestratory, które uruchamiają się w momencie zmiany sygnału z żółtego na czerwony. Pierwsza kamera pokazuje przód samochodu i linię zatrzymania, druga rejestruje tył pojazdu, wjazd auta na skrzyżowanie i popełnienie wykroczenia. Złamanie przepisów nagrane za pomocą specjalnych kamer montowanych na skrzyżowaniach skutkuje wysłaniem do kierowcy listu przez Inspekcję Transportu Drogowego. Na jego mocy właściciel zostanie poinformowany o zaistniałej sytuacji oraz poproszony o wskazanie kierowcy. Co wtedy? Dosyć dobre udokumentowanie wykroczenia sprawia, że pole do popisu jest naprawdę niewielkie. Zdaniem prawnika jedynym pewnym sposobem na uniknięcie odpowiedzialności przy tak podjętych krokach prawnych jest udowodnienie, że urządzenie rejestrujące nie posiada niezbędnych atestów. Mandat za przejazd na czerwonym świetle – odwołanie? Oczywiście zdarzają się i sprawy precedensowe. Dobrym przykładem jest decyzja sądu okręgowego w Warszawie z połowy roku 2016, która uniewinniła właściciela samochodu odmawiającego wskazania sprawcy. A to uniemożliwiło wskazania winnego wykroczenia. Jaka była podstawa prawna? Po pierwsze to nie obywatel powinien decydować kto w sprawie ma być traktowany jako świadek, a kto jako oskarżony. To świadczy o obojętności organu procesowego. Po drugie osoba, której właściciel powierzył samochód, nadal nie musi być tą samą osobą, która w chwili popełnienia wykroczenia siedziała za jego kierownicą. O ile w przypadku rejestratora dowód winy jest oczywisty. Nieco inaczej ma się sytuacja, w której kierowca będzie ukarany na podstawie obserwacji funkcjonariuszy i w trakcie kontroli drogowej. A o kontrowersjach decyduje w tym przypadku znaczenie pojęcia zbyt nagłego hamowania. Nie jest ono precyzyjnie określone przez przepisy, a to pozostawia pole do indywidualnej interpretacji zarówno dla kierowcy, jak i funkcjonariuszy. Jeżeli prowadzący nie korzystał z rejestratora podróży lub nie dysponuje zeznaniami świadków, staje się bezbronny. Nie będzie w stanie dostarczyć do sądu materiału do analizy, a są z całą pewnością wyżej wyceni zeznania dwóch funkcjonariuszy publicznych.
Fotoradar rejestrujący wjazdy na czerwonym świetle na al. Armii Krajowej w Zgierzu jest niezgodny z prawem - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Takich urządzeń jest w kraju 20.
Na skrzyżowaniu krajowej szóstki i ulicy Orzeszkowej w Wejherowie kierowcy skarżą się na zbyt szybko zapalające się czerwone światło. Wykroczenia w tym miejscu popełniło ponad 5 tys. osób. W roku ubiegłym na skrzyżowaniu ulic Gdańskiej i Orzeszkowej zainstalowano inteligentny system ewidencji kierowców i pojazdów. Taki sam system działa na Rondzie Solidarności w Wejherowie. Rejestruje on przejazd na czerwonym świetle przez skrzyżowanie. Zarejestrowano już około pięć tysięcy wykroczeń - informuje Zenon Hinca, Komendant Straży Miejskiej w Wejherowie. Miejski Zakład Komunikacji złożył wniosek o wydłużenie czasu wyświetlania żółtego światła. Wiąże się to z tym, że autobus poruszający się z prędkością około 40 km/h do zatrzymania potrzebuje według homologacji około 30 metrów. Wówczas pasażerowie nie są narażeni na niebezpieczeństwo. Niedawno na tym skrzyżowaniu ustawiono kamery fotografujące przejazdy samochodów na czerwonym świetle. Z naszych informacji wynika, że cykl zmiany żółtego światła na czerwony jest zbyt krótki - wyjaśnia prezes Zarządu MZK, Czesław Kordel. Z tym tłumaczeniem nie zgadza się Komendant Straży Miejskiej w Wejherowie. Wjazd na skrzyżowanie na żółtym świetle jest zabroniony. Kierowca może przejechać przez to skrzyżowanie jedynie, gdy będzie tak blisko sygnalizatora, że nie będzie mógł wykonać manewru hamowania, ale w tym przypadku po prostu system go nie zarejestruje. Głupim tłumaczeniem jest również to, że zbyt krótko trwa zmiana świateł. Jest jasno zapisane, że światło żółte trwa nie dłużej niż 8 sekund. Przy prędkości w granicach 50-70 km kierowca jest samochód w stanie zatrzymać - dodaje Zenon Hinca. Za przejazd na czerwonym świetle grozi mandat w wysokości 300 złotych i sześciu punktów karnych.
pqY4. 42yd43nny6.pages.dev/35742yd43nny6.pages.dev/27442yd43nny6.pages.dev/5542yd43nny6.pages.dev/15342yd43nny6.pages.dev/1942yd43nny6.pages.dev/38142yd43nny6.pages.dev/22842yd43nny6.pages.dev/8042yd43nny6.pages.dev/124
przejazd na żółtym świetle kamera